Dziś w Izraelu obowiązuje zakaz siadania na krzesłach, mycia się i obcinania włosów! Myślicie, że to jakieś nowe restrykcje pandemiczne, czy może jakiś żydowski prima aprillis?
Nie! To święto Tisza be Aw!
Tisza be Aw – Dzień Katastrofy
Pobożnym Żydom zakazane będzie, używanie jakichkolwiek kosmetyków, ba! nawet płukanie ust! hm… przy takim zakazie, zakaz noszenie nowej odzieży, czy skórzanego obuwia, brzmi już jak bułka z masłem! W Tisza be Aw zabronione są wszelkie przyjemności i czynności mogące dawać radość.
Ale to nie koniec atrakcji… nadchodzącą noc należy spędzić śpiąc na podłodze…Uwaga! bez pościeli, poduszek i okryć… żadne tam wygodne materace, czy inne piernaty!
Dlaczego? Bo Tisza be Aw, jest uznawany za najtragiczniejszy dzień w historii judaizmu. Święto to upamiętnia największe katastrofy, jakie dotknęły Żydów – właśnie w tym dniu!
Zburzenie Świątyni Jerozolimskiej
Aż trudno w to uwierzyć, ale wg judaizmu dokładnie tego samego dnia – 9 dnia miesiąca Aw nastąpiło zburzenie przez wojska Nabuchodonozora Pierwszej Świątyni Jerozolimskiej w 586 roku p.n.e., pięć wieków później, Rzymianie otoczyli Drugą Świątynię i ją podpalili. Żydzi byli zaskoczeni, gdy uświadomili sobie, że ich Druga Świątynia została zniszczona dokładnie tego samego dnia, kiedy zburzono Pierwszą!
Świątynia jest tylko jedna!
Przez osiemset trzydzieści lat na Wzgórzu, ponad Jerozolimą, stała Świątynia, która wg judaizmu była miejscem łączności między niebem a ziemią. Dwie trzecie przykazań, czyli tzw. micwot zapisanych w Torze jest związanych z istnieniem Świątyni Jerozolimskiej.
Zniszczenie jej, uważane jest za największą tragedię w historii narodu żydowskiego; a jej odbudowa wg pobożnych Żydów ma być znakiem ostatecznego zbawienia i powrotu harmonii świata, takiego jakim stworzył go Bóg!
Dzień przeklęty przez Boga!
Trzy tygodnie poprzedzające 9 dzień miesiąca Aw – są okresem żałoby nad zniszczeniem Świątyni, czego rezultatem było fizyczne wygnanie Żydów z Ziemi Izraela, oraz rozproszenie narodu, które de facto trwa do dziś! Dzień ten jest nazywany też Dniem Katastrof w historii narodu żydowskiego, tak tragicznych, że przez ortodoksyjnych Żydów uznawany jest za dzień przeklęty przez Boga!
Katastrofa goni katastrofę!
Ale to nie koniec katastrof związanych z tym dniem! Oprócz zburzenia Świątyni Jerozolimskiej i początku tułaczki narodu żydowskiego po świecie. Dokładnie w dniu Tisza Be Aw w 1290 roku Żydzi zostali wygnani z Anglii, a w 1492 roku wydano rozkaz wygnania ich z Hiszpanii. Wszystkie te zdarzenia są przypisywane na dzień 9 miesiąca Aw. Kolejne tragiczne zdarzenie z szeregu katastrof tej nieszczęsnej wg Żydów daty to m.in. II Wojna Światowa, Holokaust i Zagłada. Zdaniem historyków II wojna Światowa była kontynuacją wydarzeń I Wojny Światowej; która zaczęła się w 1914 roku. Pierwsza Wojna Światowa rozpoczęła się, według hebrajskiego kalendarza – chyba nie będzie zaskoczenia? 9 dnia miesiąca Aw – Tisza Be Aw.
Boski plan
Hm… I co Wy na to? Żydzi widzą to, jako potwierdzenie, głębokiego przekonania, że nie ma przypadków i dzieje historii też nie są przypadkowe; wydarzenia, nawet te straszne, są częścią planu Boskiego i mają głębokie duchowe znaczenie. Nawet, jeżeli w danym momencie człowiek nie jest w stanie ich zrozumieć.
Dzień żałoby i ścisłego postu
W ciągu całego dnia Tisza Be Aw obowiązują bardzo ścisłe zasady żałoby. Nie można jeść przez ponad 24 godziny, nosić skórzanych butów – bo te w dawnych czasach kojarzyły się z wygodą, a przecież tego dnia nie można myśleć o wygodach i przyjemnościach żadnych.
Zakaz goni zakaz!
Wśród szeregu zakazów obowiązuje zakaz jedzenia mięsa, picia wina, nie można też nosić świeżo upranych ubrań, że o samym robieniu prania nie wspomnę!
Hm.. ciekawe dlaczego, pranie przecież raczej nie należy do czynności przyjemnych?
Należy unikać słuchania muzyki, zakazane jest pójścia do kina lub teatru, a także oglądanie telewizji. Istnieje też zakaz strzyżenia włosów i bród oraz udzielania ślubów. Uch… trochę tych zakazów jest!
Siedź na zydlu… i śpij na podłodze!
Z chwilą zapadnięcia zmroku należy zdjąć obuwie i usiąść na podłodze… Przez cały dzień nie można siadać na krzesłach z oparciami, że o fotelu nie wspomnę! Ale siedzieć można 🙂 Centralnie na ziemi, albo na czymś, co nie daje wygody, czyli na ten przykład na zydlu jakimś, taborecie, czy twardej ławce. Ale to nie koniec atrakcji… nadchodzącą noc należy spędzić śpiąc na podłodze…Uwaga! bez pościeli, poduszek i okryć… żadne tam wygodne materace, czy inne piernaty!
Mrok synagog
Synagogi toną w tym dniu w egipskich ciemnościach, choć akurat w tym przypadku, egipskich to chyba nie jest najlepsze słowo 🙂 Egipt był nieco wcześniej 🙂 A więc, siedzą pobożni Żydzi w głębokim mroku, a gdy zapada ciemność kompletna, która uniemożliwia czytanie modlitw, zapala się tylko niezbędne do czytania, pojedyncze świeczki. Po odniesieniu Tory do aron ha-kodesz, czyli specjalnej szafy, w której są przechowywane zwoje Tory, następuje chóralne śpiewanie wierszy pokutnych.
I stała się światłość…
Zakończenie nabożeństwa, ma już nieco bardziej optymistyczny charakter i symbolizuje odzyskanie nadziei na szczęście i spokój. Stopniowo zapala się wszystkie lampy i gdy synagoga stanie się już jasno oświetlona, wierni z powrotem ubierają zwoje Tory w ozdobne szaty i zawieszają kotarę na szafie, w której przechowywane są Święte Księgi.
Mężczyźni zakładają szale modlitewne oraz tefilin. Rozpoczyna się recytacja modlitw pełnych ufności w miłosierdzie Boga, zawierających prośby o odbudowę Świątyni i powrót do Jerozolimy.
W Izraelu i w świecie żydowskim trwa święto Tisza be-Aw, obchodzone na pamiątkę zniszczenia pierwszej Świątyni Jerozolimskiej (w VI wieku p.n.e.) i drugiej Świątyni (w I wieku n.e.). Wydarzenia te dzieli 650 lat, ale miały miejsce tego samego dnia… Zobacz film przygotowany przez Ambasadę Izraela w Polsce i dowiedz się więcej:
