Żółwie, uwielbiane przez wszystkich, i tych mniejszych i tych większych, znajdują się na liście gatunków zagrożonych wyginięciem! O ironio – są to najbardziej długowieczne ziemskie stworzenia! W Izraelu występuje kilka gatunków żółwi, w tym kilka niezwykle rzadkich i zagrożonych wyginięciem.
Izraelskie żółwie – żółwiak afrykański
W Izraelu występuje kilka gatunków żółwi, w tym kilka bardzo rzadkich. Znajdziemy i żółwie morskie i błotne, morskiego żółwia zielonego, a nawet żółwiaka afrykańskiego, ogromnego słodkowodnego gada z miękkim pancerzem, który potrafi osiągnąć prawie metr długości, i wagę do 100 kg!
Oddycha głównie przez skórę, ale od czasu do czasu musi wysunąć swój uroczy łebek, by zaczerpnąć tchu 🙂 a konkretnie tlenu. Jeśli wychodzi z mułu, to tylko po to, by się ogrzać w słońcu, bo to zimnokrwisty typ 🙂 Dzięki temu możemy go podziwiać w pełnej, słonecznej krasie! W Izraelu mieszka około 70-100 żółwi tego gatunku. Światowa Unia Ochrony Przyrody bije na alarm, są one krytycznie zagrożone wyginięciem!
Park Narodowy Rzeki Aleksander
W Parku Narodowym Rzeki Aleksander w Izraelu, gdzie występuje ten rzadki gatunek żółwia, mimo politycznie niestabilnej sytuacji pomiędzy Izraelem, a Autonomią Palestyńską, już kilka lat temu, lokalne władze postanowiły ratować żółwia. Podjęły współpracę przy oczyszczaniu rzeki Aleksander, wpadającej do Morza Śródziemnego i jej dopływu – Nablusu. Obie rzeki były bardzo zanieczyszczone w wyniku intensywnej produkcji oliwy i spuszczania ścieków. Pod wpływem dewastacji rzeki, która jednocześnie jest miejscem występowania żółwiaka afrykańskiego, życie w środowisku rzecznym zaczęło zamierać.
Współpraca ponad podziałami
Po wdrożeniu programu, brzegi rzeki Aleksander wyłożono kamieniami z zastawkami przeciwpowodziowymi, ale takimi, by ryby swobodnie mogły przez nie przeskakiwać, zbudowano mostki i ścieżki spacerowe, oczyszczono rzekę. W okolice powróciły ptaki i żółwie. No, ale ciągle największy dopływ Aleksandra – palestyński Nablus dostarczał ścieków z Zachodniego Brzegu. Finalnie, udało się też doprowadzić do oczyszczania palestyńskiego kawałka rzeki, przy okazji, doprowadzając do domów mieszkańców Autonomii kanalizację.
Izraelskie żółwie – morski żółw zielony
Z kolei u wybrzeży Izraela powstało specjalne centrum, która ma za zadanie pomagać morskim żółwiom zielonym. Zwierzęta są karmione, leczone a następnie wypuszczane z powrotem do wody. Mimo, że przypominają swoich lądowych krewnych to jednak rodzina żółwi morskich ma sporo wyjątkowych cech.
Morski ptak
Najbardziej widoczną są płetwy zamiast nóg. Żółwie za pomocą przednich płetw pływają, uderzając nimi podobnie jak ptak skrzydłami. Tylne płetwy służą sterowaniu. Morskie żółwie, jako jedyne, nie mogą schować płetw i głowy do skorupy w sytuacji zagrożenia. Ciekawostką jest, że pancerz tych żółwi zbudowany jest z keratyny, czyli z tego samego białka, co nasze paznokcie, ale także owcza wełna czy pióra. Ach, ta natura 🙂
Centrum Ratowania żółwi morskich
W przybrzeżnym regionie Mummoret, Izraelskie Centrum Ratowania Żółwi Morskich prowadzi też unikalny program ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. Izraelscy biolodzy postanowili hodować je w niewoli, a następnie wypuszczać na wolność. Program działa od lat 80. XX wieku, kiedy to biolodzy morscy z Centrum Ratowania podnieśli alarm po obliczeniu, że w okresie lęgowym wzdłuż wybrzeża gniazduje tylko 20 samic żółwi zielonych.
Następnie izraelskie organy ochrony środowiska zamieniły, niektóre odcinki pasa plażowego w rezerwaty. To wtedy gniazda zagrożonych żółwi zostały, najpierw przeniesione do bezpiecznych wylęgarni, a następnie podjęto próbę rozmnażania żółwi w warunkach hodowlanych.
Młode na start
Pod koniec zeszłego roku, dzięki wysiłkom biologów morskich wdrażających program, pojawiło się pierwsze potomstwo – 60 młodych żółwi morskich zostało wypuszczonych na wolność!
Jak widać program przyniósł sukces, a młode żółwiki wypłynęły na szerokie wody Morza Śródziemnego 🙂 Miejmy nadzieję, że wrócą – aby założyć nowe gniazda!
