Akka – miasto Heraklesa, Rzeźnika i podziemnego miasta Templariuszy!


Co ma Akka wspólnego z Heraklesem? większość zapewne słyszała o jej związkach z Krzyżowcami, o Ryszardzie Lwie Serce, Napoleonie, Rzeźniku z Akki, czyli Dżazzarze Paszy. Jak widać, trochę tych legendarnych postaci się przewinęło przez mury Akki! Postaci, które z miejsca poruszają naszą wyobraźnię. Aaaa i jeszcze ten Herakles!

No właśnie…I raczej nic w tym dziwnego, ponieważ Akka już w starożytności była bardzo znanym portem. Grecy wierzyli, że w jej okolicach ranny Herakles znalazł zioła, które go uzdrowiły. Dlatego nazywali miasto Aka, od akos, czyli „lekarstwo”.

Akka – Lekarstwo Templariuszy

Akka lekarstwem stała się też dla Krzyżowców, którzy w 1104 r. zdobyli miasto. Krzyżowcy utracili Jerozolimę, ale nie opuścili Ziemi Świętej i to właśnie Akka przez sto lat, była stolicą ich Królestwa i ostatnim bastionem na Ziemi Świętej. Krzyżowcy podczas swoich rządów ponad trzykrotnie powiększyli miasto. Otoczyli je również murem z wieżami i fosą. Następnie w XII w. wznieśli imponujący budynek na terenie dzisiejszej cytadeli: twierdzę Zakonu Rycerskiego Szpitalników.

Akka, czyli podziemne miasto Zakonu

Dopiero niedawno odkryto, a właściwie odkopano i wydobyto spod ton piachu, świetnie zachowany podziemny kompleks ich pierwotnej siedziby. Zanurzając się w mroki średniowiecza, możemy zwiedzić szpital, refektarz, czyli imponującą jadalnię oraz krypty, gdzie znajduje się grób ostatniego biskupa Nazaretu.

Spacer po ogromnych salach i komnatach, a także mrocznych zakamarkach, połączonych wąskimi i niskimi korytarzami, jest świetną okazją do zapoznania się ze szczegółami rycerskiego życia na Ziemi Świętej.

Tu się wręcz czuje oddech. pogrążonych w zadumie i modlitwie rycerzy, oczekujących zbliżającego się militarnego starcia.

Tunelem wprost do morza

Ale to nie koniec atrakcji, dla wszystkich poszukiwaczy przygód i tych mniejszych i tych większych, nie lada gratką są podziemne tunele. Po przegranej bitwie, jedyną szansą przeżycia dla ostatnich obrońców Akki, była ucieczka podziemnym tunelem, który był połączony z portem.

Podziemnym tunelem, Krzyżowcy ratowali nie tylko własną skórę, salwując się ucieczką, ale także wynosili bezpośrednio do portu i na statki swoje licznie zgromadzone złoto i skarby!

Templariusze i historia pewnego hydraulika

Wyjście z podziemnego tunelu znajduje się niedaleko latarni morskiej nad samym brzegiem morza i oprócz wspaniałego widoku portu i Morza Śródziemnego, teleportuje nas też od razu na wspaniałą Starówkę Akki. Tę podziemną atrakcję i możliwość poczucia się jak rycerz ratujący się ucieczką z oblężonej Twierdzy, zawdzięczamy…prozaicznej rurze!

Tunel Templariuszy został bowiem odkryty przypadkowo i to dopiero w 1994 r. przez Uwaga! hydraulika, który przyszedł naprawić zapchany kanał ściekowy …

Na koniec zawsze jest upadek

Jak wiemy, ostatecznie Państwo Krzyżowców upadło w 1291 r. po krwawym, ponad dwumiesięcznym oblężeniu przez mameluków. Zmierzch Królestwa Jerozolimskiego pociągnął za sobą upadek Akki. Przez następne wieki była sennym, leniwym miasteczkiem, a raczej zbiorowiskiem lichych chat i karawanserajów skupionych wokół jednego meczetu.

Akka i włos z brody Proroka Mahometa

Ale za to jakiego! Meczetu, w którym znajduje się włos z brody samego Proroka Mahometa!

Meczet Al-Dżazzara, to największy meczet w Ziemi Świętej, poza Jerozolimą, oczywiście, i doskonały przykład tureckiej architektury. Białe ściany, zielona kopuła świątyni i smukły minaret o 124 stopniach, przyciągają uwagę już z daleka i są charakterystycznym punktem miasta. Meczet został zbudowany, jak w to w Ziemi Świętej bywa, na miejscu dawnego kościoła Krzyżowców. Do dziś możemy go zwiedzać, za opłatą drobną, ale zawsze! nie jest to często spotykana możliwość w Ziemi Świętej.  A święta relikwia w postaci włosa – kusi, żeby na nią zerknąć 🙂 jest pilnie strzeżona, a pilnującym na pewno “włos z brody, przepraszam głowy! nie spadnie” !

Morderczy Rzeźnik z Akki

A kiedy już o Al-Dżazzarze mowa, to jemu Akka zawdzięcza swój ponowny blask. W XVIII w. za czasów Imperium Osmańskiego, Dżazzar Pasza, zwany uroczo Rzeźnikiem z Akki, znacznie rozbudował miasto i tchnął w nie drugie życie. Choć z tym życiem, to różnie bywało, bo równie chętnie je odbierał, i to w mało wyrafinowanej formie, jak wskazuje nam jego przydomek…Rzeźnik… Rzeźnik z Akki odbudował też fortyfikacje wzniesione przez Krzyżowców i wzmocnił północną część murów miejskich. I to on nadał Staremu Miastu obecny wygląd. Trzeba przyznać, że bardzo urokliwy.

No dobrze…, ale skąd ten przydomek Rzeźnik z Akki?

Historia naszego Al-Dżazzara jest niezwykle barwna. Był mordercą, niewolnikiem, kanalią, katem, tureckim paszą i pogromcą Napoleona.  Urodził się jako chrześcijanin, umarł jako muzułmanin. Na świat przyszedł na Bałkanach i już jako młody chłopak został oskarżony o morderstwo i tym sposobem trafił na targ niewolników w Stambule.

Jak wieść gminna niesie, tam kupił go pewien egipski kupiec i nawrócił na islam. Uczynił z niego postrach swoich wrogów – kata i zabójcę. Dzięki sprytowi i zdolnościom taktycznym, ale także niespotykanemu okrucieństwu i fanatyzmowi, bohater naszej opowieści, szybko awansował. W 1775 r. był już właściwie niezależnym władcą Akki i Galilei, wchodzących oficjalnie w skład Imperium Osmańskiego.

Ulubiona zabawka – przenośna szubienica

Do historii przeszedł nasz okrutnik, jako Dżazzar Pasza, bo “Dżazzar” po arabsku oznacza “Rzeźnika”. Nie znosił nasz Dżazzar sprzeciwu ani pomyłek, za które ochoczo i z werwą torturował.

Tam obciął ucho, tu wyłupił oko i tak budował, swoją wątpliwej sławy pozycję. Miał też niezwykłe hobby… – nie ruszał się bez swojej przenośnej szubienicy, z której niestety chętnie korzystał.

Był też jednym z nielicznych dowódców, który zmierzył się z niepokonanym Napoleonem Bonaparte i … wygrał. Francuski wódz w 1799 r. przez kilka miesięcy, bez skutecznie, oblegał Akkę, której obroną kierował nasz Dżazzar Pasza.

Akka klimat krętych, arabskich uliczek

Akka ma zdecydowanie bardziej arabski charakter, to miasto w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Zachwyci zapewne wielu, i to nawet wybrednych podróżników. A do tego barwne bazary i stragany, które kuszą chałwą, baklawą, aromatyczną arabską kawą i tysiącem kolorowych przypraw.

Zapach arabskiej kuchni, plątanina malowniczych, krętych uliczek…To miasteczko wprost wymarzone dla tych, którzy uwielbiają, tak po prostu się poszwendać.

Niewątpliwie Akka to też gratka dla miłośników historii. Należy do najstarszych portów morskich na świecie. Była sporym ośrodkiem miejskim już w czasach, gdy na północnym wybrzeżu mieszkali Fenicjanie. Jednak najistotniejszą rolę odegrała w czasie wypraw krzyżowców. Była miejscem zakładania zakonów rycerskich i celem pielgrzymek z Europy. To właśnie tutaj Ryszard Lwie Serce wyruszył, aby odbić miasto z rąk sułtana Salladyna. Liczne zabytki z tego czasu cieszą nasze oko do dzisiaj.

Stare Miasto w starożytnym porcie

Stare miasto, którego obecny kształt zawdzięczamy, wspomnianemu juz Rzeźnikowi z Akki, otaczają bardzo grube, dobrze zachowane mury, które wchodzą, aż do morza przy przystani na wybrzeżu. Miasto od zawsze pełniło funkcję portową i obecnie jest to jedna z większych atrakcji turystycznych miasta.

Jak na stare arabskie miasto przystało, jest tu również plątanina wąskich uliczek, w których najlepiej dać się zagubić. Dominuje piaskowa cegła z kolorem zielonym, a znad budynków wyłaniają się minarety i dachy meczetów.

Wielokulturowych charakter

Ale, Akka to nie tylko arabski klimat, jest to miasteczko wielokulturowe, znajdziemy tu zarówno synagogi, jak i kościoły, meczety i starożytne łaźnie. A multi-etniczny charakter miasta, podkreśla organizowany co roku –  Festiwal Teatrów Alternatywnych.

Festiwal ma być symbolem współistnienia arabskich i żydowskich mieszkańców miasta. Co roku przedstawienia przygotowują zarówno arabscy, jak i żydowscy dramaturdzy, występują też wspólne młodzieżowe zespoły teatralne. Festiwal promuje zjawiska z nurtu teatru alternatywnego, oferując widzom szeroką gamę widowisk i wydarzeń artystycznych, teatru ulicznego, koncertów, warsztatów i konferencji. Wiele z nich ma miejsce w zabytkowej przestrzeni Starego Miasta.

Skarby Unesco w Akko

Na koniec warto też dodać, że Akka jest jedynym miastem Izraela dwukrotnie wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco. Na Liście Unesco znajduje się zespół zabytków Akki, jak również tutejsze sanktuarium bahaizmu. Może nie tak spektakularne, jak pobliskie Ogrody Bahaitów w Hajfie, którą wprawne oko zobaczy, po drugiej stronie zatoki, bezpośrednio z portu.

Ale za to, jest to najświętsze miejsce bahaizmu. I jest tym, czym Mekka dla muzułmanów, a Świątynia Jerozolimska dla Żydów. Ostatnie lata życia, spędził tu Ali Hsajn Nuri, znany jako Baha Allach, twórca bahaizmu, prorok przepowiedziany przez Baba. Tu również znajduje się jego grób.

Please follow and like us:

Podobne posty

Leave a Reply

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *